Jednymi z najpiękniejszych kwiatów w naszym ogrodzie są róże. Jest ogromna liczba odmian i gatunków tych wspaniałych roślin. Nie jest wcale łatwo się zdecydować na określone roślin, jest to jednak bardzo ważne, ponieważ będziemy je uprawiać przez wiele lat.
Do najczęściej wybieranych róż są tzw. róże wielkokwiatowe, czyli róże szlachetne, nazywane nieraz mieszańcami herbatnimi. Charakteryzują się one pięknymi, dużymi kwiatami, które są osadzone na długich łodygach. W tej grupie jest bardzo wiele przepięknych odmian o barwach od białej, przez przeróżne żółcie, róże, czerwienie, do ciemno bordowej, aż prawie czarnej. Warto przyjrzeć się nie tylko nowościom, ale też i starszym odmianom, wśród których można znaleźć wyjątkowo urodziwe. Prowadzi się je zwykle w postaci krzewów. Znakomicie nadają się na kwiat cięty.
Kolejną grupą róż są róże bukietowe, czyli wielokwiatowe, które mają mniejsze kwiaty, zebrane w bukiety. Silnie rozkrzewiają się i znakomicie nadają się do dekoracji działki. Przy wyborze zwróćmy uwagę na obfitość kwitnienia i trwałość kwiatów.
Bardzo chętnie sadzone są także róże pnące. To znakomite rozwiązanie, ponieważ te róże rosną na podporach i dostajemy masę wspaniałych kwiatów, które zajmują mało przestrzeni w ogrodzie. Większość odmian pnących wymaga okrywania na zimę.
Najlepsze warunki dla róż
Zanim posadzimy róże, musimy starannie przygotować glebę, ponieważ róże będą tu rosły co najmniej przez kilka lat. Większość gleb doskonale nadaje się do uprawy róż, nie udają tylko na glebach silnie podmokłych. Przed posadzeniem należy glebę zasilić obornikiem. Najlepiej robić to jesienią, a róże sadzić wiosną. Bardzo dobrze sprawdza się też kompost. Jeśli nie mamy tych nawozów, to stosujemy torf i nawozy sztuczne w ilości podanej na opakowaniu.
Zwykle róże sadzi się jesienią – od II połowy października do pierwszych przymrozków. Jednak tak postępujemy tylko z roślinami, które nie mają bryły korzeniowej. Ostatnio coraz częściej sprzedawane są róże w pojemnikach, z bryłą korzeniowa, i te można sadzić w dowolnej porze.
Róże krzaczaste wielkokwiatowe sadzi się co 40-50 cm, bukietowe co 30-40 cm, a pnące co 100 cm. Po posadzeniu rośliny należy mocno podlać.
Cięcie róż
Bardzo ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym w uprawie róż jest ich przycinanie. Wiosną wycinamy zbędne pędy i przycinamy pozostałe. Ten zabieg przeprowadzamy co roku. Dzięki temu kwitnienie roślin będzie dużo obfitsze. Zasadą jest, że im silniej rośnie krzew, tym mniej skracamy pędy, a im słabiej tym silniej. Czyli przy silnie rosnących różach zostawiamy 6 – 8 oczek, a przy słabo 2 do 4 oczek. Zbyt silnie przycięte róże będą później kwitły, choć kwiaty będą silne i duże.
Nie zapominamy o okrywaniu róż na zimę. W polskich warunkach klimatycznych i często bezśnieżnych zimach zdarza się wymarzanie krzewów. Właściwe okrycie pozwala im doskonale przezimować.
Pielęgnacja różanych krzewów
Pielęgnacja róż to nie tylko podlewanie, choć jest ono bardzo ważne, szczególnie wiosną, a także w czerwcu i na początku lipca. Zasadą jest podlewanie 2 -3 razy w tygodniu, ale bardzo solidne, tak, aby woda dosięgła na głębokość 50 cm. Staramy się nie lać wody po całej roślinie, a tylko pod nią. Takie podlewanie ułatwi ochronę róż przed chorobami grzybowymi.
Nie można zapominać o odpowiednim zasilaniu. Najlepiej stosować specjalne nawozy do róż. Mają one odpowiednio dobrane składniki mineralne, które zapewniają roślinie zdrowie i dobre, obfite kwitnienie. Co dwa lata warto zastosować nawozy naturalne – obornik lub kompost. Zapewnią one dodatkowo lepszą strukturę gleby.
Ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym jest odchwaszczenie. Można wprawdzie ściółkować glebę wokół róż (zdecydowanie nie jest polecana kora), ale jeśli tego nie robimy, to często usuwamy chwasty, które stanowią konkurencję do składników odżywczych gleby, a ponadto przenoszą choroby i szkodniki.
W przypadku wystąpienia chorób lub szkodników należy zastosować specjalne preparaty, które je zwalczają. Walka z nimi musi być bardzo systematyczna, ponieważ np. mszyce potrafią się pojawić na różach nawet kilka razy w sezonie.